19-letni kadet Akademii Sił Powietrznych znaleziony martwy – ujawniono przyczynę tragedii:

Avery Coons była wybitną lekkoatletką w liceum w Teksasie, bijąc rekordy w biegach na 100 i 200 metrów. Jej miłość do biegania zaprowadziła ją do Akademii Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, gdzie dołączyła do kobiecej drużyny lekkoatletycznej.
Jednak w wieku 19 lat Avery nigdy więcej nie doświadczyła radości ruchu, wolności i siły, jakie dawał jej sport. Jej nagła śmierć pogrążyła w głębokiej żałobie rodzinę, przyjaciół i całą społeczność Akademii.

4 września 2024 roku służby ratunkowe przybyły do ​​akademika Avery Koons, studentki pierwszego roku, w Colorado Springs.
Widok był przerażający: Avery była nieprzytomna i pomimo reanimacji nie udało się jej uratować. Stwierdzono zgon na miejscu zdarzenia. Nie stwierdzono obrażeń, które mogłyby wyjaśnić jej śmierć. Według CBS News, to koledzy z klasy ją znaleźli i wszczęto dochodzenie.


Ustalono przyczynę zgonu

Autopsja przeprowadzona przez Biuro Koronera Hrabstwa El Paso wykazała, że ​​Avery zmarł w wyniku powikłań ciężkiej postaci zapalenia płuc.
Według „New York Post” , przyczyną zgonu była sepsa wywołana przez bakterię Paeniclostridium sordellii , która rozwinęła się podczas paragrypowego zapalenia krtani, tchawicy i oskrzeli, ciężkiej infekcji bakteryjnej wywołanej przez wirusowe zakażenie płuc.

Według Wikipedii, Paeniclostridium sordellii to rzadka bakteria beztlenowa, która może wywołać zespół przypominający katastrofę toksyczną. W przypadku Avery infekcja nasiliła się z powodu osłabionego układu odpornościowego. Według magazynu People , skarżyła się na silny kaszel od kilku dni przed tragedią.

Jak powiedział IBT patolog sądowy dr Michael Baden , tragedii można było uniknąć, gdyby antybiotyki podano na czas. Bakterie przedostały się do krwi i lewego płuca, powodując gwałtowne pogorszenie stanu pacjenta.


Szok i smutek

„W zasadzie zmarła z powodu nieleczonego zapalenia płuc” – powiedział dr Baden. Połączenie infekcji wirusowej i bakteryjnej mogło wywołać takie objawy, jak gorączka, duszność i silny kaszel.
Sama Avery mogła nie zdawać sobie sprawy z powagi swojego stanu.

Śmierć młodej kobiety, która dopiero zaczynała naukę w Akademii Sił Powietrznych, zszokowała wszystkich, którzy ją znali.
Avery, świeżo upieczona absolwentka liceum w Thrall w Teksasie, była nie tylko utalentowaną sportsmenką, ale także wzorową uczennicą. Aktywnie uprawiała cheerleading, trójbój siłowy, zespół muzyczny, lekkoatletykę i miała ambitne plany na przyszłość.

Avery marzył o zdobyciu licencjatu z biologii i ukończeniu studiów dodatkowych z zakresu kinezyterapii, żeby zostać fizjoterapeutą pilotów wojskowych.


Ostatni hołd

Ceremonia pożegnalna odbyła się 12 września na Tiger Stadium w Thrall. Około 100 jej kolegów z Akademii Sił Powietrznych przyleciało z Kolorado, aby pożegnać Avery.
„Straciliśmy niesamowitego kolegę z drużyny” – powiedział generał broni Tony Bauernfend, dyrektor akademii. Podkreślił wpływ, jaki Avery wywarła w tak krótkim czasie.


Słowa rodziny

Rodzina Avery wydała wzruszające oświadczenie:
„Nasza córka, kadet Avery Koons, była jasnym światłem w trudnym świecie. Jej nieobecność zmieni nasze życie na zawsze. Pociesza nas świadomość, że jest teraz w ramionach swojego Ojca Niebieskiego. Avery nie była idealna, ale była idealną córką. Naszym zadaniem jest teraz kochać jej braci i nauczyć się żyć z tą stratą. Jesteśmy wdzięczni za 19 wspaniałych lat, które mogliśmy spędzić, nazywając ją naszą ” .


Wspominając Avery, czcimy nie tylko jej osiągnięcia, ale także jej ducha, pasję do marzeń i ciepło, które wnosiła do otoczenia. Jej krótkie, ale pełne życia życie pozostawiło głęboki ślad w sercach wszystkich, którzy ją znali.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *