Andrea Ivanova wcześniej trafiła na pierwsze strony gazet, gdy twierdziła, że wydała 8 000 funtów na swoje soczyste usta, starając się zdobyć tytuł „największych ust na świecie”. 25-latka niedawno wystawiła na aukcji na Instagramie „pocałunki za pieniądze”, aby poprawić swoją sytuację finansową.

Po rozpoczęciu transformacji w 2018 roku w nadziei, że będzie wyglądać jak lalka, przeszła również kilka operacji, w tym wypełnianie twarzy wypełniaczami. W pogoni za nowym rekordem świata miała wypełniacze kości policzkowych i ma nadzieję zdobyć tytuł „największych kości policzkowych na świecie”.

„Chcę mieć nie tylko największe usta na świecie, ale także największe kości policzkowe” – powiedziała Andrea, która ma 25 000 obserwujących na Instagramie. – „Do tej pory miałam cztery zastrzyki w kości policzkowe, ale w ciągu tygodnia będę miała jeszcze dwa. W procesie gojenia muszę unikać wywierania dużego nacisku na twarz przez trzy dni po zabiegu. Moim celem jest wymodelowanie i osiągnięcie ich w znacznym stopniu, ale oczywiście nadal chcę mieć również większe usta”.

Do tej pory była studentka filozofii miała ponad 34 zastrzyki w usta i nie zamierza przestać. Twierdzi jednak, że kilka klinik „odmawia” podania jej nowych wypełniaczy do ust, ponieważ są one zbyt duże, a więcej zastrzyków może spowodować komplikacje zdrowotne.

Wydała około 1600 funtów na swoje kości policzkowe i choć jest zadowolona ze swojego nowego wyglądu, nie wszyscy się z nią zgadzają.

„Wszędzie jest wiele negatywnych komentarzy na mój temat i wiele osób nie pochwala mojego nowego powiększonego podbródka” – powiedziała. „Moja twarz stała się bardziej wyrazista, ale naprawdę mi się to podoba”. „Nawet jeśli moja rodzina nie pochwala mojego nowego wyglądu, muszą uszanować mój wybór zmiany”. „Nie przejmuję się komentarzami ludzi, ponieważ mam własny gust i poglądy na piękno – ściśle ich przestrzegam”. „Każdy powinien robić to, co lubi, bez strachu lub martwienia się o opinię innych, ponieważ sensem życia jest bycie szczęśliwym”.