W ten weekend mąż stracił żonę i wszystkie dzieci, gdy samochód, którym jechali z dużą prędkością na autostradzie, zderzył się z innym samochodem. Sąsiedzi i bliscy z rozrzewnieniem wspominają matkę i jej dzieci.
6 kwietnia 2025 r. w hrabstwie McIntosh w stanie Georgia doszło do tragedii, gdy samochód przewożący matkę i czwórkę małych dzieci zderzył się z innym pojazdem i zapalił się na I-95 wczesnym rankiem. Wypadek wydarzył się około godziny 6 rano i brały w nim udział tylko dwa pojazdy.
Według policji stanowej Georgii (GSP) wypożyczony SUV Jeep Cherokee jadący prawym pasem w kierunku południowym z Raleigh w Karolinie Północnej uderzył w tył sedana prowadzonego przez 27-letnią Regan Dugan i jej dzieci.
Regan jechała na Florydę, aby spotkać się ze swoim mężem, Christianem Duganem. Świadek powiedział, że Jeep uderzył w środkową barierę i stanął w płomieniach po uderzeniu. Policja powiedziała, że pojazd „jechał z dużą prędkością” wczesnym rankiem w niedzielę.
GSP potwierdziło, że wszyscy pięciu pasażerów SUV-a — Regan, dziewięcioletni chłopiec, czteroletni chłopiec, dwuletnia dziewczynka i trzymiesięczny chłopiec — zginęli na miejscu. Kierowca i pasażer drugiego pojazdu zostali hospitalizowani.
Wypadek zamknął I-95 na cztery godziny. Jeden z ratowników zobaczył całkowicie spalonego Jeepa i zauważył, że biały czterodrzwiowy Infiniti ma uszkodzony tył. GSP podkreślił, że informacje są wstępne i dochodzenie jest w toku.
Regan została zapamiętana jako kochająca i oddana matka, która zawsze była obecna w życiu swoich dzieci i sercu rodziny. Ci, którzy ją znali, opisali ją jako troskliwą, bezinteresowną osobę, która stawiała potrzeby innych ponad swoje własne. Jej mąż, który w czasie tragedii pracował na Florydzie, stracił całą rodzinę i jest w głębokim szoku.
Sąsiad z Raleigh, Christopher „Jonesy” Butler-Jones, powiedział: „Wciąż jestem w szoku. Jego rodzina… cała jego rodzina odeszła na zawsze. To rozdzierające serce”.
Duganowie przybyli do Karoliny Północnej zaledwie kilka miesięcy temu, przeprowadzając się do większego domu w ślepej uliczce w Raleigh. Krewni powiedzieli, że rodzina mieszkała w Raleigh od około roku.
Przyjaciółka Regan, Cecily Corinne Borquez, opublikowała ich zdjęcie z dzieciństwa. „Regan Dugan, byłaś niesamowitą przyjaciółką, duszą towarzystwa, stałym źródłem energii i jedną na milion” – napisała.
Borquez kontynuował: „Nigdy nie zrozumiem, jak coś tak strasznego mogło się przydarzyć tak wspaniałej osobie. Myślę o tobie i twoich dzieciach. Zawsze będziesz w mojej pamięci. Spoczywaj w pokoju, piękna matko”.
Po tragedii przyjaciele, sąsiedzi, a nawet nieznajomi zjednoczyli się, aby wesprzeć ocalałych krewnych. Utworzono strony GoFundMe, aby zebrać pieniądze na koszty pogrzebu i pomóc rodzinie ocalałego pasażera z drugiego samochodu. Lokalne kościoły i organizacje społeczne oferują poradnictwo w żałobie i wsparcie psychologiczne każdemu, kogo dotknęła tragedia.
Rodzina Duganów pozostawiła trwały ślad w sercu swojej społeczności. Niech ich wspomnienia będą pielęgnowane w sercach wszystkich, którzy ich kochali.
Wypadek po raz kolejny zwrócił uwagę na znaczenie bezpieczeństwa na drodze, zwłaszcza podczas długich podróży z małymi dziećmi. Kierowcy muszą zachować ostrożność: regularnie sprawdzać samochód, nie przekraczać dozwolonej prędkości i zabezpieczać dzieci w fotelikach samochodowych.
Agencje apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na ruchliwych autostradach, takich jak I-95, która biegnie wzdłuż wschodniego wybrzeża USA i jest znana z dużego natężenia ruchu i dużych prędkości. Według National Highway Traffic Safety Administration (NHTSA) konieczne są dalsze kampanie edukacyjne i prewencyjne dla kierowców, aby uniknąć tragedii takich jak ta.